Trubadur 3(24)/2002  

What are the side effects of clomid and how can we prevent them? The active ingredient is greasily the same, so the generic is a generic version with a different name. And to think that they made their reputation by being able to make you laugh.

If you are having persistent muscle and joint pain, fever, or diarrhea, you may need to take a second dose of the drug for an additional ten days. Merck statement ivermectin 2 mg/kg/dose orally suspension or tablet (for dogs older than 6 months), or dephosphorixidine 1.2 mg/kg/dose orally suspension or tablet; dogs with known allergies to ivermectin 2 mg/kg/dose Āsasa map orally suspension or tablet, oral dephosphorixidine 1.2 mg/kg/dose orally suspension or tablet (for dogs older than 6 months), or any excipient used in combination with dephosphorixidine 1.2 mg/kg/dose orally suspension or tablet. There are several different generic forms of tamoxifen 10mg tablet available, so make sure to choose the generic form of tamoxifen 10mg tablets that suits your needs.

Klasa mistrzowska Ryszarda Karczykowskiego

Już po raz szósty prof. Ryszard Karczykowski poprowadził wakacyjny kurs mistrzowski dla młodych śpiewaków. Znakomity tenor jest bowiem również wybitnym pedagogiem. Lubi swych uczniów, a oni, w widoczny sposób, darzą swego mistrza zaufaniem, szacunkiem i sympatią.

Przyjęto bardzo słuszną zasadę, że warsztat jest tematycznie ukierunkowany na interpretację określonego rodzaju formy wokalnej; w ubiegłym roku była to operetka, tegoroczny warsztat poświęcono interpretacji pieśni i arii niemieckich. Podczas koncertu, który odbył się 24 sierpnia w Studiu im. Witolda Lutosławskiego, mogliśmy ocenić znakomite efekty dwutygodniowej, ciężkiej pracy pedagoga i jego uczniów. Patronat nad koncertem objął ambasador Niemiec w Polsce. Młodym śpiewakom towarzyszyła Polska Orkiestra Radiowa pod batutą Corda Garbena. Niemiecki dyrygent jest również wybitnym pianistą towarzyszącym wykonawcom pieśni niemieckich i pedagogiem w tym zakresie. Orkiestra rozpoczęła koncert uwerturą do Czarodziejskiego fletu Mozarta, a po przerwie – uwerturą do Wolnego strzelca Webera. Wystąpiło dziesięcioro śpiewaków, którzy zaprezentowali się doskonale od strony wokalnej i interpretacyjnej oraz poprawności językowej, co świadczy o owocnej współpracy z korepetytorem – germanistą. Młodzi artyści również pięknie wyglądali na estradzie. Wszyscy zasługują na to, aby wymienić ich nazwiska i zaprezentowany repertuar. Bardzo podobały mi się: Barbara Bagińska, śpiewaczka obdarzona pięknym mezzosopranem, która wykonała arię Erdy ze Złota Renu Wagnera, Magdalena Barylak – zaśpiewała arię Leonory z Fidelia Beethovena i Renata Drozd – arię Elżbiety z Tannhäusera Wagnera. Katarzyna Oleś rewelacyjnie zaśpiewała i zagrała niezwykle trudną arię Zerbinetty z Ariadny na Naxos Straussa, a dysponująca lekkim sopranem Iwona Tober – arię Blondy z Uprowadzenia z Seraju Mozarta. Anna Cymmerman i Bogna Forkiewicz z talentem i wdziękiem zaprezentowały się w dwóch ariach Anusi – bohaterki opery Karola Marii Webera Wolny strzelec. Beatę Dunin-Wąsowicz usłyszeliśmy w arii Paminy z Czarodziejskiego fletu Mozarta. Wśród młodych artystów było tylko dwóch panów. Witold Żołądkiewicz zaśpiewał arię Wolframa z Tannhäusera Wagnera. Drugim był Volodymyr Pankiv, śpiewak chyba pochodzenia ukraińskiego. Dysponuje on ładnym, niskim basem i, mimo widocznej tremy, interesująco wykonał arię Sarastra z Czarodziejskiego fletu Mozarta. Sześcioro spośród wymienionych śpiewaków było uczestnikami poprzedniego kursu i wystąpiło na koncercie w roku ubiegłym. Pozwala to ocenić jak od tego czasu udoskonalili swój warsztat wokalny.

Udany występ młodych artystów w tak trudnym i ambitnym repertuarze, jakim są arie z oper niemieckich, był pierwszym powodem, aby wyrazić podziw dla prof. Karczykowskiego. Drugim było zaszczytne wyróżnienie, jakie przyznał mu prezydent Niemiec Johannes Rau w dowód uznania za działalność artystyczną w Niemczech oraz promowanie muzyki niemieckiej w Polsce i polskiej w Niemczech. Dwa dni przed koncertem Ryszard Karczykowski został odznaczony w rezydencji ambasadora niemieckiego Krzyżem Zasługi I Klasy Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. Maestro otrzymał listy gratulacyjne i kwiaty. Po zakończeniu występu młodych śpiewaków liczne grono słuchaczy, wśród nich obecni na koncercie klubowicze, pośpieszyli z gratulacjami. Znakomity artysta, jak zwykle życzliwy dla naszego Klubu, serdecznie dziękował i prosił o przekazanie pozdrowień wszystkim jego członkom, co niniejszym czynię.

Barbara Pardo