Trubadur 4(41)/2006  

I have not taken any other drugs.i am having severe, continuous pain from back pain in both legs which i just took my last dose of tramadol today.i am not sure if i can continue or not, would it be safe to stop taking it? For over 15 years, prostaglandin has been the most successful noninvasive treatment for sildenafil stada 50 mg kaufen Novo Hamburgo male pattern baldness. Propecia is one of the most successful drug used for hair loss and alopecia.

This is an important distinction since most physicians are taught to use a combination of these drugs when treating infants with jdm. It is important to San Miguel Zinacantepec paxlovid order form have an effective and efficient healthcare system if people need to come for treatment, and it is important to have a health system that is transparent and open for patients. South africa is currently the only country in the world that bans ivermectin.

VI Dni Muzyki Wokalnej w Zielonej Górze

17 i 18 listopada 2006 Filharmonia Zielonogórska im. Tadeusz Bairda z dużym sukcesem przeprowadziła swoje kolejne przedsięwzięcie, jakim były VI Dni Muzyki Wokalnej w Zielonej Górze. Wydarzenie to odbyło się pod patronatem Marszałka Sejmiku Lubuskiego oraz Ministerstwa Kultury.

Dni Muzyki Wokalnej w Zielonej Górze rokrocznie odbywają się dzięki zaangażowaniu i talentom organizacyjnym dwóch wybitnych artystów. Są nimi: pomysłodawca imprezy, Dyrektor Naczelny i Artystyczny Filharmonii Zielonogórskiej Czesław Grabowski oraz światowej sławy polski bas Romuald Tesarowicz. Podstawowym założeniem organizowanych od 2001 r. Dni jest promocja muzyki wokalnej, prezentacja sztuki młodych artystów polskiej sceny operowej, a także dostarczenie zielonogórskim melomanom niezapomnianych wrażeń artystycznych. Organizując po raz pierwszy Dni, starałem się wyjść naprzeciw oczekiwaniom zielonogórskiej publiczności. Niestety, nie mamy tutaj teatru muzycznego toteż nasi melomani dotkliwie odczuwają niedosyt kontaktu ze sztuką wokalną – mówi Czesław Grabowski – Uznałem, że Dni Muzyki Wokalnej mogłyby stać się jednym ze sposobów uzupełnienia tego braku, tym bardziej, że praktyka prezentowania na estradzie wersji koncertowej dzieł operowych nie jest dziś ewenementem. Realizacja tego pomysłu stała się możliwa dzięki pomocy najsłynniejszego polskiego basa Romualda Tesarowicza, pochodzącego z Zielonej Góry. Kieruje on przedsięwzięciem, zajmując się doborem wykonawców i repertuaru. Jego działania skierowane są równocześnie na promocję utalentowanych śpiewaków młodej generacji legitymujących się już pewnym dorobkiem artystycznym. Romuald Tesarowicz zyskał duży kredyt zaufania zielonogórskiej publiczności, utrzymując bardzo wysoki poziom artystyczny organizowanych imprez. Dni Muzyki Wokalnej są naszym wspólnym przedsięwzięciem i cieszą się dużą popularnością, o czym świadczy nadkomplet słuchaczy obecnych na koncertach.

Podczas kolejnych edycji Dni odbywały się liczne koncerty poświęcone muzyce wokalnej w wykonaniu młodych artystów polskiej sceny muzycznej. Wśród wielkich form wokalno-instrumentalnych zaprezentowany został przekrój oper Don Carlos Giuseppe Verdiego (2001) i Faust Charlesa Gounoda (2005), a także IX Symfonia Ludwiga van Beethovena (2003). Jako soliści gościnnie występowali m.in. Agnieszka Rehlis, Izabella Kłosińska, Piotr Nowacki, Adam Kruszewski, Karol Bocheński, Dariusz Stachura, Katarzyna Suska, Dorota Radomska, Paweł Skałuba, Jolanta Wyszkowska, Ryszard Kalus, Magdalena Witczak, Jolanta Kowalska i Rafał Bartmiński.

Tegoroczne Dni Muzyki Wokalnej stały się kolejną okazją do wzmożenia wysiłków twórczych. 17 listopada usłyszeliśmy trwającą dwie i pół godziny koncertową wersję Czarodziejskiego fletu Wolfganga Amadeusz Mozarta, dzieła wybranego m.in. w związku z obchodzonym właśnie rokiem mozartowskim. Wykonanie miało miejsce w szczelnie wypełnionej publicznością sali Międzynarodowego Centum Muzyki „Wschód – Zachód”. Jako soliści wystąpili: Dorota Wójcik (Pamina), Małgorzata Olejniczak (Królowa Nocy), Rafał Bartmiński (Tamino), Adam Kruszewski (Papageno), Małgorzata Toczyska, Katarzyna Rzymska, Joanna Motulewicz (Damy) oraz Romuald Tesarowicz (Sarastro), będący również gospodarzem koncertu. Śpiewakom towarzyszyła Orkiestra Filharmonii Zielonogórskiej pod dyrekcją Czesława Grabowskiego.

Publiczność zielonogórska miała okazję na żywo usłyszeć doskonałe wykonanie Czarodziejskiego fletu, którego poziom artystyczny nie ustępował licznym nagraniom tego dzieła. Skład solistów okazał się zespołem wyjątkowo dobrze dobranym, który swoje partie wykonał w sposób prawdziwie mistrzowski. Adam Kruszewski (Papageno) urzekł słuchaczy nie tylko wspaniałym głosem, ale również wyjątkowym talentem aktorskim. Młody tenor Rafał Bartmiński wykonał partię Tamina brawurowo, z wielką swobodą operowania głosem, równocześnie w pełni oddając charakter i styl muzyki Mozarta. Małgorzata Olejniczak w partii Królowej Nocy zaprezentowała wszystkie walory koloratury. Lekkość i precyzja, z jaką wykonała niezwykle trudne pitafiury wzbudziły szczery zachwyt publiczności. Wielkie uznanie zdobyła również Dorota Wójcik, która stworzyła wspaniałą kreację Paminy, wykazując się wysokiej klasy kunsztem wokalnym, wrażliwością i dojrzałością muzyczną. Romuald Tesarowicz jako Sarastro po raz kolejny oczarował słuchaczy wspaniałym głosem i dojrzałą, głęboko zapadającą w podświadomość interpretacją swojej partii. Najmłodsze solistki – Trzy Damy, studentki Akademii Muzycznej w Warszawie przygotowały swe partie perfekcyjnie i wykonały je w sposób przynoszący chlubę pedagogom.

Co najmniej tyle samo artystycznych wrażeń dostarczył koncert z cyklu Romuald Tesarowicz i jego goście, który odbył się 18 listopada w malowniczej scenerii czternastowiecznego zamku w Kożuchowie, położonym dwadzieścia kilometrów na południe od Zielonej Góry. Wzięły w nim udział wspomniane wyżej studentki: Małgorzata Toczyska – sopran, Katarzyna Rzymska – sopran i Joanna Motulewicz – mezzosopran. Koncert poprowadził Romuald Tesarowicz, który znakomicie wywiązał się z podwójnej roli gospodarza i solisty. Jako akompaniatorka wystąpiła pianistka Danuta Antoszewska.

Tego wieczoru śpiewaczki miały okazję zaprezentować cały arsenał swoich możliwości wokalnych i scenicznych, wykonując ulubione pieśni i arie z towarzyszeniem fortepianu. Sprzyjał temu urozmaicony program koncertu, który obok fragmentów ze znanych dzieł operowych zawierał rzadziej wykonywane pieśni Karola Szymanowskiego, Piotra Perkowskiego i Henryka Czyża.

Popularność Dni Muzyki Wokalnej w Zielonej Górze dowodzi, jak wiele można dokonać dzięki determinacji i uporowi organizatorów. Kolejna, siódma edycja Dni odbędzie się w listopadzie b. r. W ramach cyklu przewidziane jest wykonanie Eugeniusza Oniegina Piotra Czajkowskiego, a także koncerty na zamku w Kożuchowie, na które czeka zainteresowana publiczność.

Marta Gargas