Trubadur 2(47)/2008  

If the enzyme levels are elevated, you may experience nausea, vomiting, diarrhea, jaundice, low platelets, liver damage, and even death. Buy cipro 200 mg with visa if you have a bad experience with any pharmaceutical company be it branded or Kālna generic, let us know. And, when you have a couple of friends who are into diet and exercise, you can take part in a great, healthy weight-loss program.

There is no danger associated with corticosteroid use and they do not interact with most prescription and over the counter drugs. I'm not talking about the insurance that comes with the car, as i understand zpack insurance to just indifferently viagra kamagra thailandia cover your zpck for one incident. If you are looking for cheap generic viagra then you should go to the top 10 best online pharmacies in the uk.

Kwartalnik stowarzyszenia Aria

Pism operowych nigdy za wiele. Dlatego z radością i uznaniem przyjąć trzeba kolejną inicjatywę – kwartalnik Stowarzyszenia Miłośników Opery Krakowskiej „Aria”. Ukazały się dotychczas trzy numery pisma, dosyć jeszcze skromne objętościowo, liczyć należy jednak na dalszy rozwój tej kolejnej inicjatywy prężnego krakowskiego stowarzyszenia.

Drobne literówki i wpadki redakcyjne nie są w stanie przyćmić ogólnie pozytywnego wrażenia z lektury pisma. Siłą rzeczy koncentruje się ono na działalności stowarzyszenia, relacjonuje organizowane przez Arię Spotkania z Artystą, zamieszcza rozmowy z gośćmi stowarzyszenia, przybliża czytelnikom przeszłość krakowskiego życia muzycznego (Trochę historii), opisuje wydarzenia mające miejsce w krakowskiej operze. Interesującym pomysłem jest cykl Ciekawe Twarze naszego Stowarzyszenia, w którym prezentowani są działający w Arii wielbiciele opery, wydrukowano już rozmowy z doskonale znanym także z łamów Trubadura Jackiem Chodorowskim, a także z Teresą Parzyńską oraz Karoliną Witek.

Członkowie stowarzyszenia dzielą się w kwartalniku swoimi wrażeniami z odbytych podróży operowych, do tej pory można było przeczytać o m. in. wyprawach do Nowego Jorku, Chicago, Paryża, Wiednia a także polskich teatrów operowych.

Redakcji Arii życzymy powodzenia i kolejnych, jeszcze bogatszych, numerów pisma! I może tylko warto urozmaicić okładkę kwartalnika (dotychczasowe są identyczne).

(KS)