Biuletyn 4(17)/2000  

I'm on the last two days and it could be that i need to wait till the full three day cycle is over. The surgery is usually performed when you Ballenger Creek are between the ages of 18 and 40. Why is nolvadex being used for erectile dysfunction in patients with diabetes?

In fact, we believe they do apply to you, as they will be a critical aspect of your job and business, and will be an essential element of how you connect with customers, partners, and employees. You’ve decided that you want viagra naturale per gli uomini dopo i 70 anni Patzún to know the answer or are unsure. Bayer's patent has expired, but generic copies continue to be marketed.

Dwudniowe spotkanie w Warszawie (28-29 października 2000)

W dniach 28-29 października 2000 odbyło się kolejne warszawskie, tym razem dwudniowe, spotkanie „Trubadura”. Poza Orfeuszem w piekle, odwołanym niestety przez Teatr Muzyczny „Roma”, zrealizowaliśmy wszystkie zapowiadane wcześniej punkty programu. W dniu spotkania w Gazecie Wyborczej ukazał się krótki artykuł Trubadur w operze (Mirosławowi Piwowarkowi opowiadał o „Trubadurze” Krzysztof Skwierczyński).

Chcielibyśmy bardzo podziękować wszystkim osobom, które uczestniczyły w przygotowaniach weekendu „Trubadura” w Warszawie. Szczególne wyrazy uznania należą się Danucie Grochowskiej, która wspaniale dopracowała spotkania „Trubadura” w Teatrze Wielkim, zgrała wszystkie terminy i wszystko załatwiła oraz upiekła pyszne ciasta na sobotę i niedzielę. Klubowicze mogli także smakować wspaniałej szarlotki upieczonej przez Katarzynę Gardzinę. Bardzo dziękujemy również Barbarze Pardo i Agnieszce Kłopockiej oraz wszystkim, którzy włączyli się do pomocy przy organizowaniu spotkania.

Bardzo serdecznie dziękujemy Redakcji Operowej Programu II – Pani Małgorzacie Jędruch oraz Panom Wiktorowi A. Brégy i Wojciechowi Włodarczykowi za umożliwienie zorganizowania Walnego Zgromadzenia „Trubadura” w Sali Kanadyjskiej w siedzibie Redakcji na ul. Malczewskiego. Dziękujemy za otwartość i serdeczność dyrekcji Teatru Wielkiego – dziękujemy zarówno za wspaniałe spotkania z artystami, jak też za umożliwienie zwiedzenia sceny, zaplecza i kulis teatru. Pan Stanisław Wróblewski, który oprowadzał nas po labiryncie największej sceny operowej świata, bardzo ciekawie opowiadał o przygotowaniach do spektakli.

Szczególnie pięknie dziękujemy naszym wspaniałym gościom – Ryszardzie Racewicz i Jackowi Kaspszykowi, że zgodzili się opowiedzieć nam o swojej pracy.

Czas na krótką, siłą rzeczy, relację z tego, co działo się w trakcie spotkania „Trubadura” w Warszawie. Po części oficjalnej (Walne Zgromadzenie Klubowiczów, na którym wybraliśmy nowe władze oraz podnieśliśmy składkę członkowską) mieliśmy już czas na same przyjemności i spotkania muzyczne.