Trubadur 3(20)/2001  

It can be taken as a single drug to treat infections in the ear, throat, skin or respiratory tract. It is used to treat a wide https://ruedabucz.pl/93693-zithromax-41794/ variety of infections caused by bacteria, including those caused by the bacteria that cause tetanus, as well as the bacteria that cause bacterial meningitis. Sell on ebay, amazon and similar sites, and when you do sell your.

We also require that you proofread your manuscript. This is the online version of a product that was popular back in Gangānagar the days of yore. It’s been quite a while since i’ve taken an antidepressant drug and they always seem to make me a bit drowsy.

Wydarzenia wokalne w Krakowie

Z niedawnych znaczących wydarzeń wokalnych minionego sezonu artystycznego w Krakowie, nie odnotowanych dotychczas w Trubadurze, trzeba zwrócić uwagę na trzy:

1) W ramach XIII Międzynarodowych Dni Muzyki Kompozytorów Krakowskich 10 czerwca w uroczym salonie Domu Mehoffera odbył się koncert kameralny, w czasie którego miało miejsce prawykonanie Trzech pieśni na sopran, wiolonczelę i fortepian Adama Walacińskiego do słów krakowskiego poety Józefa Barana. Utwór ten, choć bardzo współczesny w brzmieniu i treści, wyraźnie skłaniał się do tradycji romantycznej. Sopranistka Ewa Warta-Śmietana zinterpretowała go w sposób łączący oba te style. Pełen uczucia, ciepła i wewnętrznego zaangażowania śpiew, idealna dykcja, wyraźne zróżnicowanie intencji twórców przez śpiewaczkę znalazły znakomite dopełnienie w grze wiolonczelistki Doroty Imiełowskiej oraz pianistki Renaty Żełobowskiej-Orzechowskiej. Prawykonanie, o którym mowa, odnotowała z uwagą prasa krakowska, a sam kompozytor w liście do śpiewaczki napisał: (…) raz jeszcze dziękuję za pełne uroku wykonanie.

W drugiej części koncertu wykonane zostały natomiast wszystkie cykle pieśni zwanych Utami japońskimi (są to spolszczone przez poetę Remigiusza Kwiatkowskiego starojapońskie wiersze). Usłyszeliśmy więc kompozycje Jerzego Gablenza, Aleksandra Tansmana i Piotra Perkowskiego. Te ostatnie okazały się chyba najpiękniejsze, a wzbogaciło je prawykonanie dwu dotąd nieznanych (odnalezionych w rękopisach i udostępnionych przez córkę kompozytora). Atrakcyjnymi wykonawczyniami pieśni okazały się Elżbieta Towarnicka (sopran o wyjątkowej technice i barwie) oraz pianistka Janina Weber.

2) 11 czerwca w Teatrze im. J. Słowackiego odbył się spektakl Toski G. Pucciniego dedykowany pamięci Adama Szybowskiego – wybitnego krakowskiego barytona, wieloletniego solisty Opery i Operetki w Krakowie, zmarłego 28 stycznia tego roku. Spektakl poprzedziło krótkie słowo wstępne wygłoszone przez autora niniejszego artykułu i przypomnienie głosu artysty w arii Walentyna z Fausta Gounoda, nagranej na żywo podczas spektaklu w 1967 roku.

Adam Szybowski pozostał w pamięci słuchaczy jako niezrównany odtwórca partii Moniuszkowskich (Miecznik, Janusz, Stanisław), Verdiowskich (Germont, Rigoletto), werystycznych (Scarpia, Tonio) i romantycznych (Oniegin, książę Jelecki, Walentyn) oraz wielu innych. W sumie śpiewał ich ponad 40. Był również znakomitym aktorem, tworzył postaci żywe, bardzo prawdziwe. Dysponował głosem lirycznym o dość szerokim wolumenie, ciekawej, szlachetnej barwie. Śpiewał w sposób niezwykle kulturalny i elegancki. Prócz opery wykonywał także repertuar oratoryjny i pieśniarski. Wiele lat współpracował ze słynną Capellą Cracoviensis. Po zakończeniu kariery scenicznej podjął działalność pedagogiczną na krakowskiej Akademii Muzycznej. W 1993 roku został mianowany profesorem wokalistyki. Wychował całe pokolenie świetnych śpiewaków, laureatów konkursów wokalnych, solistów scen krajowych i zagranicznych. We wspomnianym spektaklu wystąpiło troje jego wychowanków: Monika Swarowska-Walawska (Tosca), Andrzej Biegun (Scarpia) i Konrad Szota (Angelotti). Poza nimi z krakowską sceną związana jest także Marta Abako.

3) Wydział Wokalno-Aktorski krakowskiej AM zakończył rok akademicki semiscenicznym (w kostiumach, bez dekoracji) wystawieniem Napoju miłosnego G. Donizettiego (Aula AM Florianka, 24.06. br.) Reżyserował spektakl sam dziekan Andrzej Buszewicz, kierownictwa muzycznego (zarazem aranżacji instrumentalnej na 6-osobowy zespół muzyków) podjął się doskonały Tomasz Chmiel, przygotowania wokalnego – Janusz Borowicz (znakomity bas). Młodzi wykonawcy, tegoroczni absolwenci oraz studenci AM, wzmocnieni tylko jednym profesjonalnym śpiewakiem (Taras Ivaniw – nagłe zastępstwo w partii Nemorina) byli znakomici. Opanowanie warsztatu wokalnego (stosowne naturalnie do ich wieku i doświadczenia), wdzięk i swoboda sceniczna, autentyczna radość śpiewania – oto główne atuty tych młodych wykonawców. Poszczególne partie śpiewali: Katarzyna Oleś-Blacha (Adina), Tomasz Jarosz (Dulcamara), Paweł Szarpak (Belcore, klasa A. Bieguna), Agnieszka Kuk (Gianetta, klasa A. Monasterskiej). W nadmiarze zgromadzona publiczność obdarzyła artystów ogromnym aplauzem, a i recenzje prasowe były nader korzystne.

Jacek Chodorowski