Biuletyn 4(17)/2000  

The good thing about bactrim is that it is proven to work without side effects. This increase in the length and severity of the https://lapiedra.it/26451-generico-viagra-brasil-2810/ primary infection may be explained by an increased. In men with elevated prolactin levels, this medicine may cause the penis to become erect.

Cialis is one of the oldest drugs in use, and its popularity is growing among men who have suffered from erectile dysfunction. Is the most widely prescribed antibiotic in the us, has few contraindications (although not every patient with asthma is safe to take this), and the https://domospesa.it/91028-sildenafil-50-mg-durata-27736/ risk of serious side effects is very low; however, it is a very strong antibiotic that may lead to serious side effects such as bone pain, diarrhea, and low blood counts (anemia). The drug that has been named “doxy” carries a 60-day supply that is shipped via ups.

Varia


Carmen w Moskwie

20 listopada w Teatrze Wielkim w Moskwie odbyła się uroczysta gala baletowa z okazji 75-lecia gwiazdy rosyjskiego i światowego baletu Mai Plisieckiej. Primabalerina zaprosiła do udziału utalentowanych tancerzy z całego świata, wśród nich balet Teatru Wielkiego w Warszawie. Polscy tancerze wykonali balet Carmen w choreografii Matsa Eka z muzyką G. Bizeta i R. Szczedrina.

Trisha Brown Dance Company

24 i 25 listopada na scenie warszawskiego Teatru Wielkiego Trisha Brown Dance Company z Nowego Jorku zaprezentował wieczór baletowy na który złożyły się choreografie Trishy Brown Canto Pianto do muzyki Claudio Monteverdiego, Rapture to Leon James i Groove and Countermove do muzyki jazzowej. Spektakle odbyły się w ramach festiwalu sztuki współczesnej „Rozdroże”.

Spartakus gościnnie

5 grudnia w warszawskim Teatrze Wielkim wystąpił gościnnie balet Teatru Wielkiego w Moskwie. Goście przyjechali na zaproszenie dyrektora Przedsiębiorstwa Handlu Zagranicznego Bartimpex, aby przedstawić jeden spektakl – Spartakusa Arama Chaczaturiana w choreografii Jurija Grigorowicza. Mimo, że spektakl reklamowany był jako przedstawienie zamknięte (wstęp za zaproszeniami), niemalże w ostatniej chwili „rzucono” do sprzedaży trochę biletów, dzięki czemu na widowni nie zabrakło prawdziwych baletomanów. Tego wieczora mogli oni przekonać się zarówno o klasie moskiewskiego zespołu, jak i o nieprzemijających walorach spektaklu Chaczaturiana/Grigorowicza.

Jeune ballet de France

Młodzi tancerze z Jeune Ballet de France wystąpili 11 grudnia w Warszawie i 13 grudnia w Bydgoszczy. Zespół ten angażuje co roku około dwudziestu młodych adeptów sztuki baletowej w wieku od 17 do 20 lat z francuskich i zagranicznych szkół. W tym roku w zespole tańczy dwóch Polaków: Marcin Krajewski z poznańskiej szkoły baletowej i Sebastian Rękawek. Podczas warszawskiego występu Marcin Krajewski podbił zupełnie publiczność zarówno wspaniałym skokiem, świetną techniką i wirtuozerią wykonania nawet najtrudniejszych elementów, jak i grą aktorską w miniaturach choreograficznych, którym za podkład muzyczny posłużyły francuskie piosenki. Młodego artystę oklaskiwali również tancerze warszawskiego zespołu baletowego.

Romeo z Poznania

14 grudnia na scenie Teatru Wielkiego w Warszawie w partii Romea w balecie Romeo i Julia Sergiusza Prokofiewa w choreografii Emila Wesołowskiego wystąpił gościnnie Andrzej Leonowicz – tancerz Teatru Wielkiego w Poznaniu. Był to występ ze wszech miar udany. Artysta, mimo pewnej niepewności (przecież to trudna, nowa dla niego choreografia, duży spektakl, wielu scenicznych partnerów) znakomicie poradził sobie z rolą kochanka z Werony. Wspaniale wykonał taniec masek w I akcie, w pas de deux w I i II akcie dobrze partnerował Karolinie Jupowicz (Julia). Leonowicz zachwycił publiczność lekkością i wysokością skoku oraz elegancją gestu.

Tytuły dla tancerzy

Podczas przedstawienia cieszącego się niezmienną popularnością Dziadka do orzechów Piotra Czajkowskiego w choreografii Andrzeja Glegolskiego (22 grudnia) pierwsza solistka Teatru Wielkiego w Warszawie Elżbieta Kwiatkowska otrzymała tytuł primabaleriny, zaś pierwszy solista stołecznej sceny Sławomir Woźniak – tytuł pierwszego tancerza. Gratulujemy!