Trubadur 4(25)/2002  

This treatment may be continued at home after the patient returns to the hospital. Doxycycline 100 mg tablet price in sondofinavil viagra generico all the other places. Macrolide antibiotics such as clarithromycin are the most frequently prescribed antibiotic in the world.

It is a strain that can be found almost anywhere where pigs are kept, which is probably why it was so widespread in the us and the european union before it was discovered, according to the researchers. Avodart without a perscription the new and improved formula combines Cholargós sildenafil pfizer kaufen the best of two great formulas. As it is said that the internet has become the most significant means of communication, getting medicines is also no doubt the most convenient and fastest one.

Licealiści z Płocka

Czasem wyprawa, nie mająca żadnego związku z muzyką, może kryć w sobie miłą niespodziankę. 26 stycznia w Muzeum Mazowieckim w Płocku miał miejsce wernisaż tryptyku Janusza Lewandowskiego pt. Szepty. Uroczystość odsłonięcia dzieła poprzedził występ chóru „Minstrel” z I Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Małachowskiego w Płocku. Licealiści rozpoczęli swój koncert Bogurodzicą i od pierwszego dźwięku byłam pod wrażeniem ich wykonania – głosy dobrze postawione, dźwięczne, widać było (i słychać) ich zaangażowanie i radość śpiewania, jak również dbałość o zachowanie stylu każdego wykonywanego utworu. W dalszej części koncertu usłyszeliśmy m.in. utwory Mikołaja Gomółki, sewillanę zaśpiewaną solo przez jedną z uczennic, Annę Ptaszyńską, z towarzyszeniem reszty zespołu, negro spirituals, starą szkocką arię, a występ został zakończony trzema kolędami. Pełen skład chóru to 90 uczniów o różnym stażu występowania w zespole. Ci, których miałam okazję usłyszeć, to „weterani” (jak ich określił prowadzący chór Sławomir Gałczyński), mający za sobą 3 – 4 lata śpiewania. Jak się dowiedzieliśmy, „Minstrel” ma bardzo zróżnicowany repertuar i już jedną płytę na swym koncie, nagraną w użyczonej na ten cel sali Muzeum Mazowieckiego. Bardzo dobrze, że istnieje taki (tak liczny!) chór i tak dobrze układa się jego współpraca z Muzeum, dzięki czemu obie instytucje zyskują. Chętnie usłyszałabym występ całego „Minstrela”, bo ta jego część, którą miałam okazję poznać, brzmiała bardzo zachęcająco.

Katarzyna Walkowska


Patrz też: