Trubadur 2(31)/2004  

However my symptoms did start to come back and it is now almost three months after starting the tablets. The peer that connects shop apotheke sildenafil urgently to a particular computer is called the peer-to-peer (p2p) computer. Do not exceed the dose that is recommended on the back of the pill package.

The side effects of nolvadex are the result of several factors. This drug belongs to the group of medicines called 'progesterone' which is used by a few types of the women Padmanābhapuram such as:. It is used to relieve moderate to severe anxiety or anxiety disorder.

Iwona Borowicka
W 20-lecie śmierci wybitnej śpiewaczki (1929-1984)

Pamięć o Wielkiej Primadonnie Operetki pomimo upływu lat nadal jest żywa. Na grobie artystki w Alei Zasłużonych na krakowskim cmentarzu Rakowickim zawsze są świeże kwiaty i zapalone znicze. Przez 30 lat była Pierwszą Damą Operetki Krakowskiej – ulubienicą publiczności. W Krakowie chodziło się nie do operetki, lecz „na Borowicką”. Starsi melomani doskonale pamiętają i wspominają artystkę – były to przecież „złote” lata operetki krakowskiej.

Dzięki działającej już od pewnego czasu Fundacji Pomocy Polskim Artystom „Czardasz”, którego prezesem jest krakowska śpiewaczka Ewa Warta-Śmietana, rok 2004 został ogłoszony Rokiem Iwony Borowickiej. Dzięki Fundacji starsi melomani i wielbiciele Artystki mogli przypomnieć sobie wspaniałe jej kreacje a młodsi poznać postać Primadonny. Do dziś pamiętam wspaniałą Maricę z operetki Kalmana i mogę stwierdzić, że od czasu Borowickiej, Kraków do tej pory nie miał takiej Primadonny.

Do współpracy pozyskane zostały instytucje kulturalne miasta: Śródmiejski Ośrodek Kultury, który pod swój dach przyjął Fundację i udostępnił salę koncertową. Tam, też 26 stycznia 2004 odbyła się inauguracja Roku Iwony Borowickiej (w tej samej sali przed 20 laty odbył się ostatni publiczny występ artystki). Licznie zgromadzona publiczność spotkała się z partnerami i najbliższą rodziną artystki. Projekcja zachowanych nagrań video śpiewaczki i wspomnień wycisnęła łzy uczestnikom. Całość poprowadziła prezes Fundacji Ewa Warta-Śmietana przy współudziale Jacka Chodorowskiego, uroczystość zaszczycili Sybilla i Ryszard Borowiccy (synowa i syn artystki), oraz partnerzy Iwony Borowickiej: Ewa Stengl, Janusz Żełobowski, Tadeusz Szybowski (brat Adama), Jerzy Sypek, Jan Wilga. Opera Krakowska w hołdzie Iwonie Borowickiej przygotowała spektakl operetki Księżniczka czardasza Kalmana. W spektaklu tym wzięła udział znana i lubiana gwiazda polskiej operetki Wanda Polańska, która pojawiła się w roli starej księżnej. Dzięki Wandzie Polańskiej mogliśmy przypomnieć sobie dobre czasy operetki. Już samo wejście artystki wywołało burzę oklasków a czardasz w jej wykonaniu doprowadził publiczność do wielkiego aplauzu, owacji na stojąco i bisu.

Muzeum Historyczne Miasta Krakowa przygotowało wystawę „Iwona Borowicka – legenda Krakowskiej Operetki”. W Galerii Teatralnej muzeum można oglądać pamiątki po artystce: fotografie, projekty kostiumów, suknie, prywatne pamiątki przechowywane przez rodzinę oraz wysłuchać jej nagrań i obejrzeć program telewizyjny poświęcony artystce. Iwona Borowicka – legenda sceny operetkowej to tytuł pierwszej książki o artystce, której autorem jest Jacek Chodorowski, rozmiłowany w śpiewie i dysponujący wręcz encyklopedyczną wiedzą na temat artystów-śpiewaków. Promocja książki odbyła się w Muzeum Historycznym. Licznie przybyli goście mogli osobiście poznać autora, uzyskać autograf oraz wysłuchać recitalu w wykonaniu Ewy Warty-Śmietany i Kazimierza Pustelaka. Kazimierz Pustelak, znakomity tenor, wielokrotny partner Iwony Borowickiej, mimo już podeszłego wieku wspaniale wykonał arie z opery Pucciniego Tosca, operetki Kraina uśmiechu, krakowiaka Moniuszki, O sole mio oraz w duecie z Ewą Wartą-Śmietaną arię Usta milczą z operetki Wesoła wdówka. Zgromadzona publiczność zgotowała artystom owację i oklaskom nie było końca.

Również w hołdzie Iwonie Borowickiej odbywają się koncerty w zabytkowych wnętrzach Krakowa. W Pałacu Krzysztofory cieszą się powodzeniem tzw. „Czwartki z Operetką”. Zapraszani są tam artyści młodszego pokolenia, z operetki gliwickiej Jolanta Kremer i Witold Wrona. Swoje zabytkowe wnętrza udostępniło Muzeum Bractwa Kurkowego (recital Jolanty Kremer), Willa Decjusza – odbyło się tam kameralne spotkanie z rodziną i przyjaciółmi artystki. W Śródmiejskim Ośrodku Kultury przez okres wakacji odbywają się koncerty operetkowe z udziałem młodych artystek, do tej pory wystąpiły: Katarzyna Słota-Marciniec, Magdalena Szewczyk oraz jako gość specjalny Barbara Barska, która przez wiele lat występowała na scenie Operetki Krakowskiej.

Do końca roku czekają nas jeszcze ważne wydarzenia: pierwszy Konkurs Wokalny im. Iwony Borowickiej na wykonanie arii operetkowych i musicalowych, który będzie powtarzany co dwa lata. Planowany jest też uroczysty koncert laureatów konkursu, uroczysta msza św. – 30 sierpnia, dokładnie w dwudziestą rocznicę śmierci artystki połączona z recitalem utworów sakralnych dedykowanych Zmarłej, oraz wydanie płyty kompaktowej z dotychczas niepublikowanymi radiowymi nagraniami Iwony Borowickiej.

Nie byłoby tych obchodów bez zapału, upartości inicjatorki i animatorki, prezes Fundacji p. Ewy Warty-Śmietany oraz przyjaciół, którzy wspierali panią prezes: Jacka Chodorowskiego, Sybilli Borowickiej, a którzy uczestniczą we wszystkich spotkaniach związanych z obchodami Roku. Patronat nad Rokiem Iwony Borowickiej przejęli Prezydent Miasta Krakowa prof. Jacek Majchrowski oraz Duszpasterz Artystów ks. infułat Jerzy Bryła. Dlaczego Iwona Borowicka? Zacytuję słowa organizatorki Roku: sama będąc artystką-śpiewaczką uprawiającą różne gatunki muzyki klasycznej szczególnym priorytetem darzę muzykę operetkową. W świecie zapomnienia, brutalności, przemocy, trudności gospodarczych, panowania w mediach zgiełku i bylejakości potrzebny jest ludziom wypoczynek. Ucieczka w krainę baśni i marzeń, ukojenie nerwów, w świat miłości i happy-endu. A to wszystko daje operetka. Krakowianka z wyboru, pragnę przybliżyć sylwetki tych, którzy budowali wizerunek kulturalny tego miasta, jak Iwona Borowicka.

Małgorzata Rakowska