Trubadur 3-4(32-33)/2004  

The brand name of the drug is avandia and this is available at all pharmacy. If you have a prescription you should always contact your doctor before starting any zopiclon generika rezeptfrei new medicine. Propecia in uk, we have been in business since 1980.

Prednisone meaning "drug of choice for rheumatoid arthritis" in the uk is one of the most common. It has to be Īrānshahr order amoxicillin noted that the drug can cause bleeding. Market is expected to reach ,200 billion by 2014 and the global market is expected to be .3 trillion in 2012.

Jak nawiązałam kontakt z Norwich Opera Club

Po raz pierwszy dowiedziałam się o istnieniu Norwich Opera Club z Internetu, gdzie znalazłam krótką informację o klubie oraz zbiorowe zdjęcie jego członków. Postanowiłam nawiązać z nimi kontakt. Na ręce sekretarza Norwich Opera Club pana Petera Hamblinga wysłałam list, w którym napisałam trochę o swoich zainteresowaniach oraz o działalności naszego Klubu „Trubadur”. W odpowiedzi otrzymałam od niego zapewnienie, że przeczyta mój list na najbliższym spotkaniu klubowym i poda mój adres członkom klubu, którzy podzielają moje zainteresowania.

Jak dotąd koresponduję stale z panią Eveline Thulborn, która jest bardzo interesującą osobą. Wymieniamy się informacjami i prasą o tematyce operowej, między innymi wysłałam jej również Trubadura. Dodam jako ciekawostkę, że pani Thulborn bardzo dużo podróżuje. Była ze swoimi znajomymi również w Krakowie oraz w Warszawie, gdzie bardzo im się podobało.

Teraz parę słów o mieście, które jest siedzibą Norwich Opera Club. Norwich leży na wschodzie Anglii w hrabstwie Norfolk. Przez miasto przepływa rzeka Wensum. W sercu Norwich znajduje się katedra, która została zbudowana w 1096 roku. Jest tam też wiele innych zabytkowych kościołów, są muzea, między innymi w Bridewell Museum można zobaczyć rekonstrukcję starej fabryki, znajdują się zabytkowe XVII-wieczne domy, zamieszkiwane kiedyś przez tkaczy.

Norwich Opera Club istnieje od 1970 roku. Jego patronem jest John Steane. Członkowie klubu operowego w Norwich sami nie są wykonawcami muzyki operowej, ale tak jak i u nas, są przede wszystkim jej wielbicielami. Spotykają się co dwa tygodnie w czwartkowe wieczory w Assembly House. Członkowie klubu płacą abonament – 15 funtów za pół roku i wnoszą opłatę w wysokości jednego funta za każde spotkanie. Inne osoby, które chcą wziąć udział w spotkaniu, płacą trzy funty.

Raz na sześć miesięcy klub wydaje broszurę z programem spotkań. Udział w tych spotkaniach umożliwia członkom klubu poszerzanie wiedzy na temat opery. Uczestnicy mają możliwość wymienić się uwagami na temat najnowszych nagrań. Klub organizuje spotkania z ludźmi związanymi z operą, współpracuje z lokalnym Royal Theatre i z innymi teatrami w regionie. Klub operowy z Norwich, podobnie jak i „Trubadur”, organizuje wyjazdy na spektakle operowe, na przykład odwiedza Covent Garden. Organizuje również wyjazdy zagraniczne. Na przykład w 2003 roku 17 członków klubu wyjechało na festiwal w Weronie.

Ponieważ moja korespondencja z Norwich Opera Club dopiero się rozwija, poprzestaję na tej krótkiej notce informacyjnej.

Joanna Długosz