Trubadur 4-1(45-46)/2007-08  

However, the supreme canadian judicial council, which is the highest authority in the country on the laws of canada, has ruled that the right to life extends to a woman's right to decide. There levitra orodispersibile 10 mg is a growing trend to move the age of consent to 17 to 18. The best way to treat cold and flu is to take some natural home remedies.

We are always looking in advance for ways in which to make the experience of our customers even more wonderful than it is already for you. But confezione cialis generico 120 pasticche 10 mg ringingly if you choose an online pharmacy that is registered with the mhra (medicines and healthcare products regulatory agency) to be able to dispense antibiotics, your amoxicillin order may be covered by the uk national insurance policy that is included with your treatment. Treatment centers can be set up with patients in mind in so that the acne they are treating is more severe or it is more severe than acne that is currently being treated.

Polskie nowości płytowe

Wydana po 19 (!) latach od czasu nagrania płyta przynosi wybór arii Amastre i Xerxesa z opery G. F. Händla. Ten jeden z najznakomitszych mistrzów muzyki baroku jest kompozytorem 46 oper. Xerxes powstał w roku 1738 i należy do najczęściej wystawianych dzieł kompozytora. To z tej właśnie opery pochodzi słynne Händlowskie Largo, powolna aria tytułowego bohatera opiewająca cień, jaki daje rosnący w ogrodzie pałacu platan (Ombra mai fu – nigdy nieginący cień). Aria ta stała się szlagierem wokalnym i była transponowana na wszystkie instrumenty. Xerxes to opera seria do włoskiego anonimowego libretta opracowanego przez Silvia Stampigliego, zróżnicowana muzycznie (powaga przeplata się tu z komizmem). Szczególnie ujawnia się to w osobie kapryśnego bohatera tytułowego. Tę słynną arię, jak i pozostałe arie Xerxesa śpiewa w omawianym nagraniu Piotr Kusiewicz, znany tenor, odtwórca szeregu utworów baroku, która to epoka, a zwłaszcza muzyka Händla, jest bliska jego muzycznym zainteresowaniom. Piotr Kusiewicz to artysta muzykalny, subtelny i dysponujący znakomitym warsztatem. Śpiewa doskonale i stylowo. Jego głos brzmi pięknie na całej szerokości skali, jest bardzo elastyczny i ruchliwy w koloraturze. I pozostaje zawsze ciepły w brzmieniu, niezależnie od różnych emocji wykonywanych arii. Postać egipskiej księżniczki Amastre kreuje w omawianym nagraniu Jadwiga Rappé, artystka doskonała i perfekcyjna. Demonstruje ona głos altowy i bogaty, i piękny w brzmieniu. Wykazuje, podobnie jak jej partner, olbrzymią kulturę wokalną. I ona potrafi z każdej arii wydobyć jej odcień emocjonalny i nastrój.

Obojgu śpiewakom w nagraniu tym towarzyszy renomowany zespół Concerto Avenna pod kierownictwem kontrabasisty Andrzeja Myślińskiego. Jak zwykle w firmie DUX – znakomicie zredagowany album i doskonały mastering (Mariusz Zaczkowski).

G. F. Händel: Arie z opery „Xerxes”, Jadwiga Rappé, Piotr Kusiewicz, DUX 0377, DDD, 57’29”, nagr.1988, wyd. 2007

***

Ignacy Jan Paderewski zaistniał przede wszystkim jako znany pianista-wirtuoz i wybitny polityk. Jego twórczość kompozytorska jest niewielka, ale wysoko oceniana. Komponował, siłą rzeczy, głównie utwory fortepianowe. Pieśni napisał raptem 25. I omawiana płyta zawiera ich 24 (brakuje najstarszej, Doli, której rękopis zaginął). Pod względem stylistycznym pieśni te mieszczą się w gatunku tzw. polskiej pieśni salonowej. Są więc raczej szlachetne w konstrukcji, bardzo melodyjne i tworzone do wybitnej poezji. Ukazują niewątpliwe bogactwo niuansów, nastrojów, ich głębię i barwę. Dotyczy to wszystkich pieśni kompozytora. Omawiana płyta zawiera: Cztery pieśni (op.7, do słów Adama Asnyka), będącą ich jakby przedłużeniem Konwalijkę, dalej Sześć pieśni (op.18, do słów Adama Mickiewicza), nieopusowaną W lesie (do słów Teofila Gautiera, dedykowaną wybitnemu barytonowi francuskiemu, Victorowi Maurelowi) i Dwanaście pieśni do poezji Catulle Mendesa (op.22, dedykowane znanej śpiewaczce francuskiej, Marie Trélat).

Młoda, związana z Warszawską Operą Kameralną mezzosopranistka Anna Radziejewska okazuje się być znakomitą interpretatorką tych pieśni. Dysponuje ładnym w brzmieniu i barwie głosem. I bardzo dobrą dykcją, co w tym przypadku jest niesłychanie istotne. Interpretuje subtelnie, delikatnie, pewne nastroje podkreśla, inne są bardziej zawoalowane, w pieśniach z op. 22, na przykład, potrafi wydobyć dramaturgię ich tekstów. Znajduje przy tym całkowite zrozumienie u pianisty, co też jest ważne, bowiem partię głosu i fortepianu Paderewski traktował zawsze równorzędnie. Podczas słuchania tego nagrania jakże trafne wydają się słowa wypowiedziane kiedyś o Paderewskim właśnie przez Marię Trélat: winien on jest światu całą muzykę, jaką w sobie nosi.

Igancy Jan Paderewski: Complete Songs, Anna Radziejewska – mezzosopran, Mariusz Rutkowski – fortepian, DUX 0585, DDD, 58’37, 2007 r.

Jacek Chodorowski