Trubadur 4(21)/2001  

I'm sure you've already heard of them, but why not check out our list of popular, non-surgical treatments for lower back pain. This is where can you buy paxlovid in uk Crema you go if you want to look and feel better. If you have had symptoms such as swollen glands, you should see your doctor.

Coli), haemophilus, salmonella, yersinia, pseudomonas, and bacillus. In most other countries the drug is Amberg supplied without prescription. We all are familiar with the first couple of these questions.

Do pięcioletniego „Trubadura”
czyli o wszystkim po trochu

Zgasło już pięć świeczek na przygotowanym przez Kasię Gardzinę urodzinowym torcie, zapominamy też jego smak, a ja chcę jeszcze powrócić do jubileuszu Klubu i wydania dwudziestego numeru naszego pisma. Idea powstania Klubu, podjęta przed pięcioma laty wspólnie z redakcją operową Programu 2 Polskiego Radia, wydała mi się od razu znakomitym pomysłem – zebranie ludzi, którzy mają podobne upodobania, przecież wcale nie tak powszechne w naszym mało muzykalnym społeczeństwie i w czasach nie sprzyjających rozwojowi najwyższej sztuki muzycznej. Przyznam, że miałam początkowo obawy, czy nie będzie to słomiany ogień i czy wszystko nie skończy się na dobrym pomyśle. Na szczęście tak się nie stało, czego dowodem minione pięć lat i wydanych dwadzieścia numerów pisma. Klub liczy obecnie blisko 200 członków. Niektórzy zrezygnowali z członkostwa, od jednej pani spotkanej podczas przerwy operowej usłyszałam, że jest zawiedziona, gdyż „za mało się dzieje”. Moja odpowiedź była oczywista – to, co się dzieje, zależy tylko od nas samych. Myślę, że po tych pięciu latach dobrało się grono osób, które poznały się dobrze i chyba mogą na siebie liczyć. Chcielibyśmy móc liczyć także na patronat Programu 2 Polskiego Radia w osobach Pani Małgorzaty Jędruch oraz Panów Wiktora Aleksandra Brégy i Wojciecha Włodarczyka. Cieszymy się przychylnością dyrektorów kilku krajowych teatrów operowych.Wielką przyjemnością są spotkania z naszymi gośćmi, wybitnymi muzykami i osobami związanymi zawodowo z operą i wokalistyką. Wszyscy, życzliwi i serdeczni, przyjmują chętnie nasze zaproszenie, mimo wypełnionego kalendarza.

Nasze pismo spotyka się z przychylną opinią największych polskich śpiewaków i osób związanych zawodowo z wokalistyką. Znany mi jest tylko jeden przypadek, gdy adresat, zawodowy krytyk muzyczny, odesłał otrzymany egzemplarz, bowiem poczuł się dotknięty, gdy zwrócono uwagę na poczynione błędy merytoryczne. Ale cóż to znaczy wobec dedykacji Pani Ewy Podleś: Dla mojego ulubionego pisma czy podpisu pod inną dedykacją: Wasz Ryszard Karczykowski. Pismo klubowe jest forum wymiany opinii i przemyśleń, pozwala na przekazywanie informacji klubowiczom mieszkającym w odległych częściach kraju, jest wreszcie źródłem nowych wiadomości. Redagowany przez Kasię Gardzinę Dodatek baletowy jest dla mnie źródłem wiedzy o sztuce baletowej, która jest mi stosunkowo obca, do czego przyznaję się ze wstydem.

Nie do przecenienia jest wielka praca Redakcji Trubadura w osobach Kasi Gardziny, Tomka Pasternaka, Krzysia Skwierczyńskiego, Agaty i Jakuba Wróblewskich oraz wspierającej ich Kasi Walkowskiej. Podziwiam ich cierpliwość i żmudną pracę przy kilkakrotnej korekcie. Objętość ostatnich numerów przekroczyła 40 stron, maksymalnie wypełnionych tekstem i zdjęciami.

Wszelkie jubileusze kończą się zwykle życzeniami na przyszłość. Zarządowi i Redakcji życzę zapału, wytrwałości i hojnych darczyńców. Nam wszystkim wspaniałych wrażeń na widowniach operowych i salach koncertowych kraju i świata, pięknych płyt do prywatnych płytotek, a także zdrowia, abyśmy mieli siły cieszyć się operą.

Barbara Pardo