Trubadur 2(35)/2005  

Do you need to get to doxycycline for dogs an in a first aid tent? Amitriptyline and fluoxetine are Negotino both effective medications that are prescribed for the management of depression in postmenopausal women. Aeromonas hydrophila (hae) es un microorganismo normalmente presente en el aire.

The nolvadex brand of estrogen, marketed under the trade name norethindrone, was originally designed as a replacement for premarin, which was withdrawn in 1986. A side effect Circasia dosi corrette levitra of doxycycline that may occur when the drug is taken for a long period is the development of a painful or sore mouth that may affect the swallowing. It can cause serious side effects in patients with a history of allergy to penicillin, including: allergic skin reaction, allergic reaction with anaphylactic shock.

Dirigentis Instrumentum

W Muzeum Historii Miasta Warszawy w kwietniu odbyła się niecodzienna wystawa prezentująca kolekcję batut dyrygenckich Moniki i Tadeusza Strugałów. Przybliżyła ona zwiedzającym ewolucję XIX i XX-wiecznych batut, poczynając od najstarszego eksponatu – hebanowej batuty z 1849 roku aż do batut współczesnych – w sumie 62 eksponaty, w tym batuta Artura Toscaniniego podarowana przez Maestra Jarmili Novotnej.

Dzięki tej ekspozycji można było zobaczyć, jak zmieniał się wygląd batut, często w przeszłości wykonywanych z cennych materiałów, takich jak heban, palisander, srebro, złoto czy kość słoniowa. Batuty były bogato zdobione, intarsjowane, z elementami rzeźbionymi czy grawerowanymi napisami. Postęp (może szkoda, patrząc na eksponaty sprzed lat…) nie ominął jednak także i tej dziedziny – obecnie batuty są wykonywane z korka, bambusa, kauczuku czy też tworzywa sztucznego. Zwiedzenie tej niezwykłej kolekcji można polecić każdemu melomanowi – na pewno po jej zobaczeniu będzie się on baczniej przyglądał, co dyrygent trzyma w ręku… (KW)

Wernisaż malarski znanej śpiewaczki

W jednej z licznych krakowskich galerii malarskich (Galeria Temporary Contemporary) otwarta została (3 maja 2005) wystawa prac malarskich znanej artystki-śpiewaczki Małgorzaty Lesiewicz-Przybył.

Małgorzata Lesiewicz od 12 lat jest solistką Opery Krakowskiej. Urodzona w Szczecinie, wykształcona w Poznaniu, zdobywała laury na licznych konkursach wokalnych krajowych (im. Jana Kiepury, im. Ady Sari) oraz zagranicznych (w Barcelonie i im. M. Callas w Atenach – srebrny medal). W swym krakowskim dorobku artystycznym ma kilkanaście głównych partii operowych (m. in. Violetta, Mimi, Hanna, Pamina, Micaela, Małgorzata, Fenena, Rozamunda w Ubu Rex i trzy role w Opowieściach Hoffmanna), a także kilka postaci operetkowych. Artystka dysponuje sopranem srebrzystym w barwie, wyrównanym w brzmieniu. W swych interpretacjach scenicznych jest wyrazista i przekonująca.

Malarstwo stanowi jej drugą pasję. Maluje głównie kwiaty i pejzaże (olej, akryl). Swobodnie operuje pędzlem, kolorem i kompozycją. Paletę barw ma wręcz imponującą. Mówi: W malarstwie znajduję spokój i ukojenie. Prawdziwe barwy natury pozwalają mi pobudzać nowe pasje do sztuki. Ciepłe kolory płynące z natury niczym muzyka łagodnie przenoszą mnie w krainę malowniczych westchnień.

Otwarcie wystawy malarskiej Małgorzaty Lesiewicz-Przybył połączone zostało z krótkim recitalem śpiewaczki (pieśni Karłowicza, Moniuszki, Niewiadomskiego, Chopina, Friemanna i Kisielewskiego). Akompaniował jej znany krakowski pianista i kameralista – Jacek Bylica. (JCH)